Zanim przejdę do jedwabiu chcę powiedzieć, że 25.11.2015 r. chińskie gazety podały (a przynajmniej ich anglojęzyczne odpowiedniki), że w nocy odnotowana została najniższa temperatura w listopadzie od 40 lat (-12oC). W związku z opadami śniegu i dużym oblodzeniem na miasto wyjechało 1000 piaskarek oraz wyszło 30.000 ludzi do odśnieżania.
A teraz wracając do głównego tematu... Kolejnym dobrem luksusowym w Chinach jest jedwab. Po wizycie w jednej z państwowych fabryk (raczej pokazowych niż faktycznie produkujących jedwab na dużą skalę) mogę w kilku słowach przybliżyć jak wygląda produkcja jedwabiu. Jedwab produkuje się z włókna uzyskiwanego z kokonów jedwabników morwowych (ewentualnie dębowych, ale tych nie widzieliśmy). Hodowla jedwabników rozpoczyna się wiosną i trwa tylko przez 2 miesiące. Wylęg rozpoczyna się, gdy tylko pojawią się na morwach pierwsze liście i trwa ok. 8 dni. Następnie gąsienice przez miesiąc żywią się liśćmi morwy. Jedwabniki spożywają pokarm bez przerwy, w ciągu 4 tygodni masa ich ciała zwiększa się 10 000 razy. Po czwartym linieniu, po około miesiącu od wylęgu, jedwabniki rozpoczynają owijanie się w kokon, co trwa 3 dni. Jedwabniki mogą owinąć się pojedynczo (z ich kokonów mogą powstać nicie) lub parami -jak bliźniaki (z ich kokonów powstają w dużym skrócie kołdry). Po tym czasie jedwabniki rozdziela się na te, które przepoczwarzą się w motyla, by dać początek kolejnemu cyklowi rozwojowemu, oraz te, z których pozyskuje się jedwab. Aby uzyskać włókno niestety larwę w kokonie należy zabić. Robi się to poprzez zanurzenie kokonów w gorącej wodzie. Następnie specjalnym pędzelkiem znajduje się koniec każdej nici jedwabnej, a następnie zawija na szpulę. Jedna nić jedwabna powstaje z 4 kokonów (pojedyncza nitka jest zbyt delikatna i się rwie) Z jednego kokonu otrzymuje się ok. 1,6 km bardzo cienkiej nici.