Miesiąc do wyjazdu do संघीय लोकतान्त्रिक गणतन्त्र नेपाल

Miesiąc to niby dużo a jednak już dość mało. Praktycznie większość rzeczy -przynajmniej tych formalnych mam załatwioną -także jestem na etapie czekania na termin wylotu i wewnętrznych rozważań.

Wczoraj zostałam zaskoczona decyzją o zmianie mojego miejsca docelowego. Mianowicie zamiast w Stolicy mam się pojawić w Chitwan. Na tę wiadomość zareagowałam dość panicznie pisząc maila do chłopaka "Miś wysyłają mnie do dżungli" Emocje już trochę opadły (szczególnie, gdy sprawdziłam sobie gdzie dokładnie mnie wysyłają) ale wciąż mam wiele wątpliwości.

Zresztą zainteresowani niech sami ocenią http://www.cmc.edu.np/ ;o)

Tak naprawdę martwi mnie coś innego (cyt. z listu)

Dress code in Nepal should generally be conservative. Women especially need to be aware that it is not acceptable to show their shoulders, waist or legs. This will really affect how seriously you are taken as an intern and will be likely to affect the amount of exposure they are willing to offer you at the medical placement.

You will quickly discover at your placement that men and women generally lead quite separate lives. However, as a western woman you will probably be given many more privileges than Nepali women, although it can still feel that your freedom is sometimes restricted with regards to what you are able to do at the placement.

Zajrzałam do szafy, a tam same nieprzyzwoite stroje. Jak nie widać talii to widać nogi jak się uda ukryć nogi to widać ramiona. To mi dopiero uświadomiło jak z dużymi różnicami kulturowymi mogę się zetknąć. No i co to znaczy, że kobiety i mężczyźni "żyją" oddzielnie? Wykonując swoje obowiązki nigdy wcześniej nie zastanawiałam się nad płcią poszkodowanego/ pacjenta... człowiek to człowiek... czy tu będzie inaczej?

dużo, dużo pytań... no ale za chwilę zaczną się pojawiać odpowiedzi... i to mnie niezmiernie cieszy ;o)

Komentarze (0)