Nie zabawiliśmy tu długo. Właściwie pojawił się na naszej trasie tylko dlatego, że z Elbląga są tanie połączenia do Kalingradu. Tam natomiast znajduje się (zresztą jak w każdym większym mieście rosyjskim) lotnisko. A jak wiadomo loty krajowe są tańsze od lotów międzynarodowych. Tym sposobem udało nam się zaoszczędzić trochę pieniędzy na locie do Moskwy.